Tag: nowelizacja

Zmiany w prawie konsumenckim od 1 czerwca 2020 r.  – dodatkowa ochrona przedsiębiorców

Od 1 czerwca 2020 roku wchodzą w życie nowe regulacje dotyczące praw przedsiębiorców prowadzących jednoosobowo działalność gospodarczą. Zmiany wynikają z ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych (Dz.U. z 2019 r. poz. 1495), która nowelizuje m.in. przepisy kodeksu cywilnego oraz ustawy o prawach konsumenta.

Zmiany przepisów zwiększą uprawnienia przedsiębiorców prowadzących jednoosobowo działalność gospodarczą, czyli tych wpisanych do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Nie da się przy tym ukryć, że branżę „e-commerce” czekają dodatkowe obowiązki w postaci dostosowania swojej działalności do nowych przepisów, w szczególności w zakresie aktualizacji regulaminów sklepów internetowych oraz pozostałej dokumentacji.

W pierwszej kolejności pragnę podkreślić, że samo traktowanie osoby fizycznej prowadzącej jednoosobową działalność gospodarczą zmieni się, gdyż w określonych sytuacjach, będzie ona traktowana jak konsument. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, zawierając umowę z innym przedsiębiorcą – profesjonalistą, jest traktowana jak podmiot profesjonalny nawet wtedy, gdy umowa ta nie jest bezpośrednio związana z wykonywanymi czynnościami zawodowymi.

W nowym stanie prawnym osoba fizyczna prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą wprawdzie nie będzie posiadała, tak jak przysłowiowy konsument Kowalski, pełnej ochrony oraz nie będzie korzystała z pełni praw, ale nie będzie tez postawiona na równi z innymi przedsiębiorcami np. spółkami prawa handlowego.

Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą staje się konsumentem i uzyskuje jego uprawnienia oraz ochronę, jedynie w przypadku, kiedy zakup, którego dokonuje nie ma dla tej osoby charakteru zawodowego. Przykładowo, jeżeli osoba fizyczna prowadzi działalność gospodarczą w postaci zakładu stolarskiego i dokona zakupu laptopa, wówczas możemy uznać że korzysta z prawa ochrony konsumenckiej, albowiem zawiera umowę w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, jednakże zakupione artykuły nie służą jej do celów zawodowych, wynikających z przedmiotu działalności uwzględnionego w rejestrze CEIDG. Dodatkowym plusem będzie fakt, iż zakupu przedsiębiorca będzie mógł dokonać na fakturę, która nie pozbawi go, tak jak do tej pory, prawa do skorzystania z uprawnień konsumenckich.

W skrócie możemy przyjąć, że ochrona ta będzie przejawiała się w trzech głównych obszarach :

1. w zakresie rękojmi za wady

2. prawa odstąpienia od umowy zawartej na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa

3. w zakresie stosowania klauzul abuzywnych.

Jakie warunki musi spełnić przedsiębiorca, aby mógł skorzystać z praw, które obecnie posiada konsument? Jakie obowiązki będą spoczywać na sprzedawcach ?

Zwiększone prawa konsumentów nałożą bez wątpienia na sprzedawców zupełnie nowe obowiązki. Po pierwsze to sprzedawca będzie musiał ustalić, czy danemu przedsiębiorcy należą się uprawnienia konsumenckie. Najłatwiej będzie to zrobić korzystając CEiDG, a konkretnie na podstawie kodów PKD. Kody te określają rodzaj działalności jaką wykonuje przedsiębiorca. To czy przedsiębiorcy przysługują uprawnienia konsumenckie będzie sprawdzane każdorazowo, co oznacza, iż sprzedawca za każdym razem będzie musiał sprawdzić wpis w CEiDG.

Następnym obowiązkiem sprzedawcy w związku z nowymi przepisami będzie zaktualizowanie, do dnia wejścia w życie zmian, regulaminów. Sprzedawca powinien wprowadzić do swojego regulaminu trzecią kategorię podmiotu, gdyż nie może on dodać do kategorii konsumenta nowej grupy przedsiębiorców z prawami konsumenta. Dzieje się tak dlatego, że pomimo nadania przedsiębiorcy praw konsumenta, nie staję się on de facto bezpośrednio konsumentem.

1

Nowelizacja postępowania cywilnego wprowadziła wiele kluczowych zmian – jedna z nich znosi tzw. fikcję doręczeń. Gdy pozwany po dwukrotnym awizo nie odbierze listu z sądu, jego doręczeniem zajmie się komornik.

W poprzednio obowiązującym stanie prawnym po dwukrotnej awizacji istniała tzw. fikcja doręczeń, co w zasadzie oznaczało, że pismo procesowe na przykład pozew po bezskutecznym upływie terminu do jego odbioru uznawało się za doręczone. Znowelizowany przepis w art. 139¹ k.p.c. odchodzi od tej zasady, stanowiąc, że jeżeli pozwany pomimo powtórzenia zawiadomienia nie odebrał pozwu lub innego pisma procesowego wywołującego potrzebę podjęcia obrony jego praw, a w sprawie nie doręczono mu wcześniej żadnego pisma w sposób opisany powyżej i nie ma zastosowania art. 139 § 2-3 lub inny przepis szczególny przewidujący skutek doręczenia, to przewodniczący zawiadamia o tym powoda, przesyłając mu przy tym odpis pisma dla pozwanego i zobowiązując go (w formie zarządzenia) do doręczenia tego pisma pozwanemu za pośrednictwem komornika. Powód w takim przypadku ma 2 miesiące od dnia doręczenia mu zobowiązania na złożenie potwierdzenia doręczenia pisma pozwanemu przez komornika albo zwrot pisma ze wskazaniem aktualnego adresu pozwanego lub dowodem, że pozwany przebywa pod takim samym adresem, jak ten podany w pozwie.

Co ciekawe ustawodawca nie sprecyzował, jaki dowód może zostać uznany za „właściwy” w sprawie, zatem należy uznać, że dowodem takim może być potwierdzenie odebrania innej korespondencji pod dotychczasowym adresem.

Doręczenie za pośrednictwem komornika będzie droższe (60 zł), a jeśli zajdzie potrzeba poszukiwania adresu, będzie to kosztowało powoda dodatkowe 40 zł. W tym celu komornik (a także asesor i aplikant) będzie mógł rozpytywać rodzinę czy sąsiadów, a także zwracać się do Urzędu Skarbowego, ZUS czy banków. Nie będzie mógł natomiast przeszukiwać bazy PESEL.

Rygorem niedopełnienia tak opisanej procedury przez powoda jest zawieszenie postępowania przez sąd na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. Wydaję się, że celem nowego sposobu doręczeń uregulowanego w art. 139 ¹k.p.c. ma być skuteczne zapewnienie prawa do obrony swoich interesów, oraz by nie dochodziło do sytuacji, gdy pozwany dowiaduję się o swojej sytuacji procesowej w momencie wszczęcia przeciwko niemu egzekucji. Aby zatem wyeliminować sytuacje, w których doręczeń dokonuje się na nieaktualny adres, wprowadzono tryb doręczenia za pośrednictwem komornika sądowego. W mojej ocenie czas pokaże czy jest to słuszne rozwiązanie i czy nie będzie to skutkowało ogromną ilością zawieszonych postępowań sądowych.

0

Nowe opłaty w sprawach cywilnych.

Warto pamiętać, że wyniku nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w sposób znaczący zmieniły się opłaty sądowe w sprawach cywilnych. Skutkiem nowelizacji jest to, że co do zasady za wszczęcie sprawy zapłacimy więcej.

Nowe stawki mają zastosowanie do:

– spraw, które zostały wszczęte po 21 sierpnia 2019 roku;

– spraw, które zostały wszczęte przed 21 sierpnia 2019 roku i w dalszym ciągu są niezakończone, w odniesieniu do pism i wniosków podlegających opłacie, jeżeli zostały wniesione po tej dacie oraz wydatków, które powstały po tej dacie. 

Wszczęcie postępowania sądowego wiąże się z określonymi kosztami. Opłacie podlegają między innymi: pozew, powództwo wzajemne, apelacja, zażalenie, sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty, skarga kasacyjna, wniosek o wszczęcie postępowania nieprocesowego, skarga na orzeczenie referendarza, skarga na czynności komornika.

Dotychczas zasadą w procesie była opłata w wysokości 5% wartości przedmiotu sporu (przedmiotu zaskarżenia), która nie mogła być niższa niż 30 zł i wyższa niż 100 000 zł. Za pozew i apelację strona nie mogła więc zapłacić opłaty wyższej niż 100 000 zł i to niezależnie od wartości sprawy.

W wyniku nowelizacji przepisów obecnie opłata maksymalna została podwojona i wynosić będzie 200 000 zł. Skutki nowelizacji najboleśniej odczują więc te podmioty, których sprawy mają wartość przekraczającą 2 000 000 zł.  Z kolei w sprawach o wartości poniżej 20 000 zł wyłączono zasadę obliczania opłaty sądowej jako 5% wartości przedmiotu sporu. Zamiast tego wprowadzono przedziały kwotowe, dla których będzie obowiązywała ta sama opłata.

W zależności od wartości przedmiotu sporu opłaty kształtują się więc następująco:

do 500 zł – opłata w kwocie 30 zł;

ponad 500 zł do 1 500 zł – opłata w kwocie 100 zł;

ponad 1 500 zł do 4 000 zł – opłata w kwocie 200 zł;

ponad 4 000 zł do 7 500 zł – opłata w kwocie 400 zł;

ponad 7 500 zł do 10 000 zł – opłata w kwocie 500 zł;

ponad 10 000 zł do 15 000 zł – opłata w kwocie 750 zł;

ponad 15 000 zł do 20 000 zł – opłata w kwocie 1 000 zł;

ponad 20 000 zł – opłata w kwocie równej 5% wartości przedmiotu sporu (maksymalnie 200 000 zł).

Poza tym w sprawach o prawa niemajątkowe oraz niektórych sprawach o prawa majątkowe wskazanych w ustawie opłata maksymalna z dotychczasowej kwoty 5 000 zł wzrosła do 10 000 zł.

Poza opłatami sądowymi zmieniły się również opłaty kancelaryjne.

Opłata kancelaryjna to opłata pobierana przez sąd od wniosków o wydanie na podstawie akt: odpisu, wypisu, zaświadczenia, wyciągu, innego dokumentu oraz kopii oraz odpisu księgi wieczystej. I tak za każde rozpoczęte 10 stron wydanego odpisu, wypisu lub wyciągu dokumentów zapłacimy 20 zł, zamiast dotychczasowych 6 zł za każdą stronę. Kopia dokumentu wyniesie 20 zł za każde rozpoczęte 20 stron, zamiast dotychczasowej opłaty 1 zł za każdą stronę. Pojedynczy dokument może więc nas kosztować 20 zł zamiast dotychczasowej symbolicznej złotówki.

0

15 lutego 2019 r. wchodzi w życie nowelizacja Kodeksu cywilnego

Zakaz pobierania odsetek od odsetek 15 lutego 2019 r. wchodzi w życie nowelizacja Kodeksu cywilnego a dokładnie art. 482 § 2, która znosi wyjątek od zakazu pobierania odsetek od odsetek ( tzw. anatocyzmu) w przypadku pożyczek długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe.

Anatocyzm oznacza pobieranie odsetek od zaległych odsetek. Wedle obecnego brzmienia przepisów dłużnik, który nie spłaca regularnie swoich należności wobec wierzyciela może zostać niejako ukarany w ten sposób, że od zaległych odsetek zostają naliczane dodatkowe odsetki. Anatocyzm jako taki jest zakazany w polskim prawie.

Od zakazu anatocyzmu istniały do dziś 3 wyjątki. Jednym z takich wyjątków była sytuacja kiedy pożyczki długoterminowej udzielała instytucja kredytowa.

Co się zmieni ?

Przygotowana nowelizacja kodeksu cywilnego obejmuje skreślenie art. 482 par. 2 k.c. W skrócie znaczy to tyle, że banki nie mogą naliczać odsetek od zaległych odsetek. To zmiana ważna dla wszystkich kredytobiorców. Zgodnie z przyjętymi przepisami do odsetek należnych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy zastosowanie znajdą przepisy dotychczasowe.

0